wtorek, 1 kwietnia 2014

Koliber nabity w butelkę



Decoupage na szkle bywa niełatwy, ale w większości to bardzo przyjemna praca - ozdabianie butelek polubiłam od pierwszej próby. Ta, którą chcę pokazać, jest o tyle nietypowa, że motyw serwetkowy widoczny jest i na zewnątrz, i od środka butelki - dlatego należy ją oczywiście napełniać możliwie przejrzystymi trunkami :)









Do wykończenia użyłam świetnych konturówek szklanych Viva Decor - preparat jest gęsty, nie rozlewa się, nadaje się nawet do tworzenia reliefów przy użyciu szablonu, ponadto można go utrwalać w wysokiej temperaturze, co nadaje mu twardość porównywalną ze szkłem.









2 komentarze:

  1. To ta moja ulubiona z naparstkiem ;)
    Malowanie szkła bywa niełatwe, prawda, ale jakże inspirujące, och, rozmarzyłam się...
    Kocham malować szkło.
    No chyba, że to są butelki :P

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, powszechnie wiadomo, jak nie lubisz ozdabiać butelek :) Ciekawe tylko jakim cudem wychodzą Ci takie piękne :)))

    OdpowiedzUsuń