Jajo niedekupażowe, li tylko oblane farbami, przyozdobione naturalnym ametystem, wylakierowane tradycyjnie szklącym Renesansem.
Kolorowych Świąt :)
czwartek, 24 marca 2016
środa, 9 marca 2016
W oczekiwaniu na
... na cokolwiek... W kalendarzu jeszcze zima, za oknem ani zima, ani wiosna, ani przedwiośnie nawet, szaro buro i ponuro. Wielkanoc w tym roku wcześnie, więc zabrałam się już za jakieś jaja, choć weny jakoś brak.
Kilka pisanek, w tym roku raczej dużo ich nie będzie, mimo że o niebo wolę robić pisanki niż ozdoby bożonarodzeniowe.
Kilka pisanek, w tym roku raczej dużo ich nie będzie, mimo że o niebo wolę robić pisanki niż ozdoby bożonarodzeniowe.
poniedziałek, 4 stycznia 2016
Rozgrzewanie zimy
Zimy jak nie było cały grudzień, tak na Sylwestra przywaliła, za przeproszeniem, z grubej rury, kilkanaście stopni mrozu, zawsze żal mi bardzo ptaków w takie lodowate dni i noce...
Świecznik zrobiłam jeszcze przed epoką lodowcową, ale w klimacie zimowym, słodkim i wesołym, no a na dodatek można zawsze zapalić w nim świeczkę i ogrzać choć trochę zmarzniętą duszę :)
Ceramika biskwitowa, masa strukturalna, motyw serwetkowy, lakier szklący Renesans.
Świecznik zrobiłam jeszcze przed epoką lodowcową, ale w klimacie zimowym, słodkim i wesołym, no a na dodatek można zawsze zapalić w nim świeczkę i ogrzać choć trochę zmarzniętą duszę :)
Ceramika biskwitowa, masa strukturalna, motyw serwetkowy, lakier szklący Renesans.
Subskrybuj:
Posty (Atom)